Mam zaległości
Zacznę od podziękowań za zaskakujące komentarze pod postem o pisaniu listów. Podbudowało mnie to! A teraz trochę pomarudzę :) Przez te upały mam zaległości. Zaplanuję sobie ile to zrobię a ostatecznie udaje mi się zrealizować tylko 50%. Po trzech godzinach działania padam na nos. Jestem ciepłolubna więc wysoka temperatura nie jest mi straszna, ale zmobilizować się do dłuższego działania naprawdę trudno. Robię małe kroczki. Najważniejsze, że ciągle do przodu.
Plan sypialnia miał być już zrealizowany w połowie, a jestem w sumie w lesie. Nie mogę się pochwalić żadnym spektakularnym osiągnięciem więc dziś tylko migawki z sypialnianej szafki. Ciągle coś mi staje na drodze. A to remont w Kokon Home. Zaraz potem w mieszkaniu córki. Ten też zresztą w powijakach. Przesunęłam plany na sierpień.
A tu nagle i niespodziewanie w sierpniu będzie się wiele i ciekawie działo. Dostałam propozycję, której się nie spodziewałam. Bardzo interesujące dla mnie przedsięwzięcie więc się ekscytuję. Co i jak powiedzieć na razie nie mogę, ale jak nadejdzie właściwy moment to się pochwalę :). A właściwie podzielę wrażeniami. Szkoda tylko, że w związku z tym wszystkim wakacji to ja w tym roku chyba nie będę miała.
Metalowa miska SILVER - TUTAJ
Naszyjnik - TUTAJ
Miseczka ceramiczna Tinek - TUTAJ
Zegarek - TK MAXX
.jpg)
U mnie też sporo zaległości. Powodzenia w nowym przedsięwzięciu :)
OdpowiedzUsuńJa też w takie upalne dni nie mogę się ogarnąć i wszystkie plany idą w odstawkę. Czasami może lepiej odstawić na "potem" niż zrobić coś na szybko i po łebkach. Przynajmniej ja tak sobie to tłumaczę:) Powodzenia w nowych zadaniach i trzymam kciuki! Pozdrawiam AliceLovesBrocante
OdpowiedzUsuńtak to jest , jak sie dzieje to dzieje sie wszystko ;) udanych i owocnych działań Lilla :)
OdpowiedzUsuńPracuś z ciebie :) Skąd ty na to wszystko bierzesz siły? Powodzenia:)))
OdpowiedzUsuń