Polecane posty

Adwentowa świeca odpalona

Pierwsza adwentowa świeca odpalona. Niewiele czasu zostało na ogarnięcie wszystkiego! Im większa liczba świąt za mną, tym mniejszy stres, że z czymś się nie wyrobię. To i tak nie ma znaczenia, bo następne święta nadejdą bez względu na moje niedociągnięcia. Luzik!


Pewne plany dotyczące porządków oczywiście poczyniłam, ale nie mam zamiaru szaleć, bo i tak cały rok sprzątam na okrągło. To syzyfowa robota, a efekty widoczne tylko przez małą chwilkę. A po świętach znowu trzeba zaczynać od nowa. Poza tym nie chcę kuśtykać w czasie świąt z bolącym kręgosłupem. Wszystko z umiarem.


Adwentowy "świecznik" również w tym roku minimalistyczny. Utrzymany w bieli i czerni. W zeszłym roku było zielono i czerwono więc jest spora odmiana. Proste świece wstawiłam w kubeczki, które wypełniłam ryżem. Dzięki temu stoją prosto, a po będzie czym ptaki dożywiać. Do świec przywiązałam ceramiczne numeratory i gotowe. W związku z tym, że kubki są w gwiazdki dodałam jeszcze element ozdobny.


Do drewnianej gwiazdy, którą dostałam od Syl przymocowałam ceramiczne poroże. Wykorzystałam tył gwiazdy bo jest bardziej rustykalny i farba poprzecierana. Wydaje mi się, że taka mniej doskonała lepiej do tego trofeum pasuje. Chwila roboty i gotowe.  Może nie jest to zbyt wyszukany pomysł, ale mnie efekt końcowy zadowala.


Życzę wam wytrwałości i sukcesów w tych przedświątecznych przygotowaniach. Oby wszystko szło jak z płatka. Z ciekawości sprawdziłam o co z tym płatkiem chodzi. Profesor Julian Krzyżanowski w książce "Mądrej głowie dość dwie słowie" wywodzi ten zwrot z dawnego znaczenia słowa płatek 'chusta, chustka'. Jeśli coś idzie jak z płatka, to odbywa się równie łatwo, jak łatwo kobiecie wiejskiej odwinąć rzeczy zawinięte w chustę, np. na targu. A w Kokon Home jutro DDD!




Komentarze

  1. Jak zawsze pięknie! A te kubki w gwiazdki...pycha:)) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna dekoracja. Czerń i biel bardzo mi się w tym roku podoba ;) a z dostawy skorzystam, nie powiem. Wyczekiwałam tego dnia ;))

    http://bloggroszkowej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie!!! Zdradzisz gdzie kupiłaś te numerki? Szukam czegoś takiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłam na nie na allegro. Oczywiście, jak zwykle szukałam czegoś innego.

      Usuń
  4. To się nazywa zdrowe podejście! Usprawiedliwiam zatem swoje siedzenie przed telewizorem :)
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Skromnie, ale z klasą . Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny, prosty kolorystycznie adwentowy świecznik. A pomysł z przyklejeniem poroża bardzo mi się podoba. Ja mam gdzieś w domu prawdziwe mini poroża, ale jakoś się ich boję. Takie porcelanowe zaś są inne, delikatne, sztuczne....i oto chodzi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubie takie proste , efektowne dekoracje.A postulat "by wszystko z umiarem" bardzo do mnie przemawia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie dość boleśnie przemawia kręgosłup zawsze kiedy się tej zasadzie przeciwstawię :)

      Usuń
  8. Dokładnie ;) choć nie zmienia to faktu, że WARTO SIĘ STARAĆ pielęgnować te tradycje :D

    Pozdrawiam
    Viola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starać się trzeba. Byle te starania nie przysłoniły przyjemności świętowania :)

      Usuń
  9. To chyba rzeczywiście przychodzi z czasem- w pewnym momencie konstatujesz, że juz "nie musisz". Nie musisz miec idealnie wysprzątanego domu na Święta, nie musisz zrobić az dwunastu potraw na Wigilię, nie musisz upiec kilku tradycyjnych ciast bozonarodzeniowych itp... Najwazniejsze są magiczne chwile spędzane razem:)
    pozdrawiam cieplutko
    Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba masz rację. Każdy wiek ma swoje przywileje. Z wiekiem zmienia nam się punkt widzenia i priorytety.

      Usuń
  10. Jeszcze nie weszłam w tak zwany wir świąteczny.Nie zaczęłam sprzątać,myśleć o prezentach,o potrawach i innych pierdołach. W tym roku czuję totalny luz,jak będzie to będzie a jak nie będzie to też dobrze.Wiem,że jest jeszcze dużo czasu i może dlatego jest tak spokojnie :)
    Świetne to poroże a i świeczniki z czarnymi wstążeczkami mają dużo uroku.
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego najlepszego na ten adwentowy czas:) Ps. ja też nie sprzątam jakoś szczególnie domu, w końcu cały rok go pucuję i teraz wystarczy "tylko" udekorować;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Super alternatywa dla tradycyjnego kalendarza adwentowego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Co do sprzątania - zgadzam się w 120%! Świetny pomysł z tymi świeczkami w kubkach! Nie mam fajnego świecznika adwentowego, a kubki zawsze jakieś się znajdą :D Wszystkiego dobrego!

    Lufcik

    OdpowiedzUsuń
  14. ładne te Twoje adwentowe świece Lil:)
    wzajemnie wszystkiego dobrego dla Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubie takie delikatne dekoracje, u mnie też w tym roku delikatnie, ale z delikatnym akcentem :)
    Pięknie to u Ciebie wygląda jestem ciekawa całości....
    Buziaki
    W.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świecznik wspaniały :)
    http://beautifulsolution.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Mówisz proste ? A od razu rzuciło mi się w oczy to poroże z gwiazdką, wygląda świetnie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. pięknie i delikatnie- kto by kiedyś pomyślał, ze dojdziemy do koloru czarnego w dekoracjach świątecznych....jak kilka lat temu miałm na choince same granatowe bombki to moja mama stwierdziła, że jest okropna.. :-)))

    OdpowiedzUsuń
  19. kocham gwiazdki a w Twoim wydaniu szczególnie;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miłość do gwiazdek nie odpuszcza jak widzę , i dobrze bo gwiazdki to wdzięczny temat a w okresie świąt szczególnie . Proste pomysły są najlepsze :) Efektownie u ciebie Lilla jak zawsze .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam i cieszę się z wizyty.



instagram @kokonhome



Copyright © Kokon Home